wtorek, 31 grudnia 2013
piątek, 27 grudnia 2013
czwartek, 26 grudnia 2013
wtorek, 24 grudnia 2013
życzenia
Moi Drodzy, zamin wszyscy zasiądziemy przed wigilijnym stołem chciałabym Wam złożyć najserdeczniejszcze życzenia, dużo zdrówka i uśmiechu.
Niech te święta przebiegną w ciepłej rodzinnej atmosferze.
sobota, 14 grudnia 2013
poniedziałek, 25 listopada 2013
bransoletka z chwostem i klasyczna czerń
Hej... zamin pójdziecie spać.. rzućcie oczkiem na to... ;)
a na łapce prezentuje się to tak....
wtorek, 19 listopada 2013
zpagetti + kwiecista broszka = odsłona druga
Na wstępie przepraszam za moją wirtualną nieobecność, aczkolwiek moja praca zawodowa pochłonęła mnie bez reszty. Dni mijają jak szalone, a ja nie jestem w stanie zatrzymać ich pędu... :(((( stąd, na moje biżuteryjkowe działania pozostają tylko, co niektóre weekendy.
W takim razie, co słychać w moim biżuteryjowym świecie? aaaaaaaa... ostatnio poparzyłam sobie palucha, klecąc takie cuś.....
ślę buziołki.... :* :* :*
poniedziałek, 28 października 2013
zpagetti
W pewnej malutkiej pasmanteryjce pojawiło się tzw. zpagetti... Heh... nie mogłam się oprzeć iiii dwa motki przyjechały ze mną do domku... :)
Zpagetti? Co to takiego?
Jest to specjalna przędza włókiennicza, powstająca z recyklingu resztek materiałowych.
Do moich granatowych sznurków, zrobiłam lnianą broszkę... i VIOLA!
ps. Zpagetti na sposób domowy- > potnij koszulkę.
niedziela, 20 października 2013
power flower
Nieodpuszczające przeziębienie uziemiło mnie na dobre. No, ale przecież nie przeleżę weekendu w łóżku... nie ma to jak kubeczek gorącej herbatki i nieco manufakturki...
Te kffiaciory chodziły mi już po głowie od dawna... ale jakoś nie mogłam się do nich zebrać...
Viola! Oto nadszedł odpowiedni czas... :)
Chwila na przeszperanie szuflad gdzie przechowuję "przyda-się" materiały iiiii... do dzieła!
***
ps. Te odstające niteczki przy zielonym kwiatuszku, to efekt zamierzony. Tak, ma być! Bo... to w końcu SHABBY FLOWER. :-P :-)
Trzymajcie się cieplutko i nie dajcie żadnym zarazkom i wiruskom!
XOXOXO
poniedziałek, 14 października 2013
black & gold
Heh.. nio i stało się... przeziębienie dorwało i mnie... a zatem calusieńki weekend spędziłam w domu. Ponieważ przeziębienie, to nie obłożna choroba iiiii.... miałam nieco więcej niż zazwyczaj ... wolnego czasu to.. porobiłam trochę bransoletek w kolorze czarno -złotym.
Efekt jest naprawdę zjawiskowy, jeśli na łapce pojawia się więcej niż jedna bransoletka.
****
czwartek, 10 października 2013
środa, 9 października 2013
kolczyki z perełką
* perełka
* szklane koraliki sztuk dwie
* złote przekładki sztuk trzy
* koraliki Jablonex także sztuk .... trzy
Dobrej nocki Kochani!
Subskrybuj:
Posty (Atom)