Dziś dosyć nietypowo...chciałam Wam pokazać cudeńka... na czterech kółkach... "Cacka" które, możecie sobie oglądnąć poniżej przejeżdżały przez Polskę 22/23.05 w ramach rajdu GUMBALL 3000 . W środę, najpiękniejsze, najszybsze i zarazem najdroższe samochody świata zatrzymały się w Warszawie, dając tym samym szansę "marzycielom" podotykać i obfotografować maszyny. Znalazłam się tam i ja. Choć cała impreza wypadła organizacyjnie dosyć słabo, to pewien obrót wydarzeń, o którym nie będę tu wspominać, sprawił, że wieczór ten zakończył się cudownie i mogłam sobie pomykać (na legalu!!!) na parkingu pośród poniżej ukazanych bolidów. Przyznam się Wam, że to było jak sen, a możliwość usłyszenia ryku silnika tych "potworów"... BEZCENNY!!!
O co w tym wszystkim chodzi?
Otóż, 120 załóg wyruszyło w 3000-milowy rajd. Cała impreza zaczęła się w Danii, metą miało być Monako -> Monte Carlo. Po drodze ekipy zaliczały kolejne "checkpoint'y" w tym jeden w Polsce- w Wa-wce.
Podczas tego wydarzenia, można było podziwiać takie marki samochodów jak... Ferrari, Lamborghini, Aston Martin, McLaren, Mercedes-Benz, Porsche, Rebellion, Rolls Royce i wiele innych...
Imprezie towarzyszył również ekwilibrystyczny pokaz jazdy na deskorolce w wykonaniu mistrza... samego...TONY'ego HAWK'a.
Przewinął się również David Hasselhoff...
huh... to tyle relacji z jakże pasjonującej środy... Miłego dnia i weekendu!!!!
(No chyba tym postem zwabie tu facetów na bank! ;) ;) )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz